Wolumen i liczba otwartych pozycji. Wartość prognostyczna na rynku kontraktów na WIG20
Wolumen to liczba kontraktów, które w danym dniu znalazły się w obrocie. Warto pamiętać, że na niektórych rynkach towarowych (nieelektronicznych) podaje się tylko szacunkowo obrót z danego dnia i pełny z dnia poprzedniego. Na GPW nie ma tego problemu w każdym momencie notowań znamy aktualną wartość wolumenu. Generalna zasada mówi, że wolumen powinien potwierdzać ruch cen. Krótko mówiąc rosnący wolumen w czasie zwyżki jest potwierdzeniem jej siły. Spadek wolumenu podczas wzrostu sygnalizuje “wytracanie” impetu przez rynek i może być zapowiedzią zmiany tendencji. Analogiczne zasady obowiązują podczas rynku spadkowego. Zwyżkujący wolumen potwierdza siłę trendu spadkowego, zaś spadek obrotów to sygnał możliwego zakończenia spadków.
W trakcie korekt sytuacja powinna wyglądać nieco inaczej. Jeśli mamy do czynienie z korektą trendu wzrostowego (czyli okresowym spadkiem cen), również wolumen powinien zniżkować. Jak wiadomo, w analizie wykresów bardzo często zwraca się uwagę na fakt, iż kształtowaniu się formacji korekcyjnych (różnego rodzaju flagi, chorągiewki itp.) towarzyszy często spadek, a nawet zanik wolumenu. Na poniższym diagramie widać tego typu sytuację. Korekta po silnym wzroście powoduje równocześnie spadek obrotów.
Naturalnie ten rodzaj sygnałów nie może być traktowany samodzielnie. Jest to raczej wskazówka lub element potwierdzający sygnały płynące z innych narzędzi. Jaką wartość prognostyczną ma wykres poniżej?
Podczas trwającego już drugi miesiąc silnego wzrostu (będącego kontynuacją znacznie większej hossy) wyraźnie obserwuje się systematyczny spadek wolumenu. W pewnym momencie obroty wzrosły, choć dalej mieliśmy do czynienia ze zwyżką cen. Co więcej praktycznie po wolumenie trudno odczytać sygnał nadchodzącej silnej korekty.
Część graczy próbuje odczytywać nastroje na rynku z codziennych zmian wolumenu. Niestety nie wydaje się, żeby taka analiza miała jakieś racjonalne uzasadnienie. Dzienne zmiany wolumenu można przyrównać do dziennych zmian ceny i również uznać za swego rodzaju “szum” rynkowy.
W tej sytuacji nie bez znaczenia jest fakt, że spadek aktywności mógł być wywołany końcówką roku oraz zbliżającym się terminem wygasania jednej z serii kontraktów (w tym wypadku grudniowej). Krótka historia aktywności kontraktów na WIG20 powoduje, że wolumen nie musi stanowić dobrego narzędzia prognostycznego. Warto o tym pamiętać analizując rynek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz